Jak to robią inni, czyli sylwestrowe zwyczaje w Europie i dalej.

Pilot wycieczek polskich i zagranicznych, przewodnik po Krakowie dla turystów anglo- i hiszpańskojęzycznych, od 2007 prowadzi projekt Slowtravel.pl, który związany jest z nieśpiesznymi podróżami.

Małgorzata Zielina

 

 

Sylwester zbliża się milowymi krokami. Jak będzie w tym roku wyglądał w Polsce i na świecie, trudno do końca przewidzieć. 

Tymczasem warto wiedzieć, jakie są tradycje spędzania tego czasu w wybranych krajach. 

 Noc sylwestrowa to bardzo szczególny czas kiedy żegna się stary a wita kolejny rok, który ma być jeszcze lepszy niż ten poprzedni. Nic dziwnego, że bez względu na kraj niemal każdy chce to zrobić nie tylko z przytupem, ale także zapewnić sobie szczęście i pomyślność w najbliższych dwunastu miesiącach. 

Po co w noc sylwestrową w Rio de Janeiro ludzie ubierają się na biało, Hiszpanie jedzą winogrona na czas a Duńczycy rzucają talerzami w drzwi swoich przyjaciół? Tego wszystkiego dowiesz się z poniższego artykułu.

 Przejdźmy zatem do konkretów. 

Zacznijmy od Europy, a dokładnie od Hiszpanii, gdzie najbardziej znanym zwyczajem noworocznym jest zjadanie dwunastu winogron podczas witania nowego roku. 

Z każdym uderzeniem zegara o północy Hiszpanie muszą zjeść jedno winogrono idealnie, bez opóźnień w takt każdego dźwięku i pomyśleć życzenie, aby zapewnić sobie 12 miesięcy pomyślności. Zwyczaj ten został spopularyzowany w 1909 roku, kiedy to po obfitych zbiorach, plantatorzy z Alicante wpadli na pomysł zapewniający im sprzedaż ogromnej ilości tych owoców.

To nie koniec sylwestrowych zwyczajów. Trzeba by wzmocnić szanse na pomyślność ekonomiczną i zjadając winogrona, trzymać w dłoni banknot w zielonym kolorze. Ponadto tuż po uderzeniach zegara pamiętać o włożeniu ząbka czosnku do portfela, co ma zapewnić dostatek finansowy.

 A co słychać u Włochów?

Podobnie jak w Hiszpanii, w noc sylwestrową duże znaczenie ma soczewica. Zgodnie z tradycją, tuż przed północą każdy Italiano powinien zjeść swoją porcję zupy z soczewicy, która symbolizuje pomyślność i dobrobyt. Po takim posiłku większość mieszkańców Italii  udaje się na rynek swojego miasta, żeby tam przywitać nowy rok i obejrzeć pokaz fajerwerków. Oczywistą rzeczą jest, że niemal każdej osobie zależy na szczęściu w nowym roku. Zatem muszą one pamiętać, by podczas nocy sylwestrowej mieć na sobie czerwoną bieliznę – inny kolor nie wchodzi w grę . Są też tacy, którzy zwracają baczną uwagę na to, kogo w nowym roku spotkają się jako pierwszą osobę. Panie powinny zobaczyć pana, a panowie – panią, by zapewnić sobie szczęście.. 

Powędrujmy teraz na północ Europy.

Co robią Duńczycy w Sylwestra? Idą do swoich przyjaciół i rodziny i rozbijają talerze o ich drzwi – oczywiście na szczęście. Im więcej ktoś znajdzie rozbitej porcelany czy szkła pod swoimi drzwiami, tym lepiej. Według przesądu oznacza to bowiem, że ma się wielu lojalnych przyjaciół. Innym zwyczajem jest również skakanie przez krzesła, co symbolizuje przeskok ze starego w nowy rok.

Po tych kilku przykładach europejskich przenieśmy się za ocean i zobaczmy, co dzieje się w Meksyku, Brazylii i Argentynie. Gotowe?

W Meksyku poza zjadaniem winogron w rytmie wybijanym przez dzwon, należy także na tę szczególną w roku noc założyć czerwoną bieliznę. Mamy zatem zwyczaj wynikający z połączenia tradycji znanych już z Hiszpanii i Włoch. Wierzy się, iż dzięki temu w najbliższym roku odnajdzie się miłość swojego życia. Meksyk to kraj kolorów. Zatem i domy powinny być odpowiednio przystrojone. Dominują kolory zapewniające obfitość: czerwony, żółty, zielony i biały.

 A co słychać u miłośników samby? Brazylijczycy w sylwestrową noc ubierają się od stóp do głów na biało wierząc, że przyniesie im to pokój i szczęście w nowym roku. Muszą pamiętać, że zanim nadejdzie ostatni dzień roku, należy ofiarować bogini morza Yemenji, postaci wywodzącej się z dawnych afrykańskich wierzeń, odpowiednie dary.  Mieszkańcy nadmorskich miast i wsi wypuszczają wówczas w morze łódki z podarkami i wrzucają w fale białe kwiaty.  W ten sposób chcą sobie zapewnić szczęście, pomyślność i dostatek w nadchodzącym roku. Tłumy ludzi spędzają rokrocznie sylwestrową noc na słynnej plaży Copacabana w Rio de Janeiro. Wszyscy piją i tańczą w rytm samby czy brazylijskiego rocka. Gdy wybija północ, z zakotwiczonych kilkaset metrów od brzegu łodzi odpalane są sztuczne ognie.

Z kolei Argentyńczycy przygotowują się do końca roku w dość specyficzny sposób. Ogarnia ich szał porządków. W ostatni dzień roku w Buenos Aires odbywa się czyszczenie biur i urzędów z papierów, które nagromadziły się tam przez minione dwanaście miesięcy. Ludzie przychodzą do pracy tylko po to, aby wyrzucić przez okno wszystkie niepotrzebne ulotki, dokumenty, instrukcje, notatki etc. ulotki, książki, notatki itp. A o północy wszyscy stoją na lewej nodze, aby w Nowy Rok wejść prawą nogą. 

 Po kilku przykładach z zachodniej półkuli czas na sylwestrowe zwyczaje z Azji. Zawędrujemy aż na Filipiny i do Japonii.

Filipińczycy zdecydowanie są zwolennikami spędzania Sylwestra w gronie rodzinnym i z najbliższymi przyjaciółmi. Organizują uroczystą kolację, przy której chcą spędzić ten czas razem, wierząc, że dzięki temu w kolejnym roku nikt z nich nie odejdzie do lepszego świata. Okrągły kształt na Filipinach symbolizuje dobrobyt i pomyślność, dlatego w tę wyjątkową noc każdy stara się mieć na sobie coś w groszki oraz trzymać w kieszeniach monety. Ma to przynieść szczęście i bogactwo. Preferowanie okrągłego kształtu przejawia się również w kształcie owoców, które muszą się pojawić na sylwestrowym stole. Jest ich zawsze 12 – po jednym na każdy miesiąc. Nawet wśród dekoracji stołu dominują okrągłe wzory, nie mówiąc już o ubiorze, stąd popularność groszków na sukienkach pań. Filipiny przez niemal czterysta lat znajdowały się pod hiszpańskim panowaniem, stąd nic dziwnego, że i dzisiaj obowiązuje tam hiszpański zwyczaj zjadania 12 winogron o północy.

Jest głośno, ponieważ hałas ma odpędzić złe duchy. Atmosfera jest pełna śmiechu, kiedy dzieciaki próbują podskoczyć jak najwyżej, by jak najwięcej urosnąć.

Z kolei Japończycy witają nowy rok aż przez trzy dni. Jako uporządkowany naród wiedzą, że przed nadejściem nowego roku należy doprowadzić sprawy starego roku do porządku. Zakończyć konflikty, kłótnie i zwady. Posprzątać mieszkanie, pozbyć się niepotrzebnych rzeczy. Oddać długi, pozamykać wszystkie sprawy. Jest to zapewne dość stresujący okres. W zapominaniu o trudach życia i zmartwieniach starego roku pomaga uroczysta kolacja w rodzinnym gronie, podczas której serwowane są tradycyjne dania. Wśród nich najważniejszy jest makaron z mąki gryczanej dający nadzieję na szczęście rodzinne oraz długie życie. 

Nowy Rok wita się tutaj przy dźwiękach dzwonów dobiegających z buddyjskich świątyń, które mają uwolnić ludzi od złych mocy. Dzwonów musi być sto osiem. Wierzy się, że dokładnie tyle pokus skrywa się w umyśle każdego człowieka.. Sylwester to dzień szczególnie lubiany przez dzieci, które zostają obdarowane w tym dniu pieniędzmi przekazywanymi w małych, pięknie zdobionych kopertach. 

 

A z czym Ci się kojarzą polskie zwyczaje sylwestrowe?

O wypiciu o północy tradycyjnej lampki szampana, która ma zapewnić pomyślność w nadchodzącym roku nie muszę wspominać. 

 Ale czy wiesz, że kiedy zegar wybije północ, warto szeroko otworzyć okno lub drzwi. W ten sposób, symbolicznie zaprasza się Nowy Rok i pomyślność do środka. Absolutnie nie powinno się w Sylwestra sprzątać, żeby nie „wymieść” nadchodzącego szczęścia z własnego domu. A gdybyśmy chciały zapewnić szczęście w miłości? Mówi się, że przed wyjściem na zabawę należy wsypać do butów ziarenka maku, co zapewni nam adoratorów.

W żadnym gospodarstwie nie mogło zabraknąć płonącego ognia oraz świeżej wody. Miało to gwarantować pomyślność i bogactwo na przyszły rok. W przeszłości były również popularne przeróżne wróżby sylwestrowe – panny powinny były uważnie słuchać rozmów wokół siebie – pierwsze imię męskie, które usłyszą po północy, będzie tym, które będzie nosił ich przyszły mąż.

Zakończenie roku i zbliżające się nadejście Nowego Roku to świetna okazja do wspólnej zabawy, refleksji, podsumowań i planów. 

Warto poznać zwyczaje witania nowego roku z całego świata, a najlepiej wypróbować je na miejscu! Tego Wam serdecznie życzę podczas – mam nadzieję – rychłych Waszych podróży.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

#RokKobiet

Share This